Co na lakier samochodowy, by zabezpieczyć jego powierzchnię?
Choć złożona z kilku, niekiedy kilkunastu warstw, powłoka lakiernicza jest bardzo podatna na uszkodzenia. Już uderzenie pojedynczym ziarenkiem piasku może wywołać mikro zarysowania w zewnętrznej warstwie preparatu bezbarwnego. Dlatego wielu kierowców zastanawia się, czy można coś zrobić, by dodatkowo osłonić taką warstwę przed czynnikami zewnętrznymi. Oczywiście można, tylko trzeba do tego podejść w odpowiedni sposób…
Co nie powinno się znaleźć na lakierze?
Karoseria powinna być stale czysta. To banał, który zna chyba każdy, mimo tego nie wszyscy odwiedzają regularnie myjnie samochodowe. A to spory błąd, ponieważ zabrudzenia i pozostałości po detergentach mogą znacznie osłabić strukturę lakieru. Ma to szczególne znaczenie zimą, gdy do błota, lub ptasich odchodów na powierzchni dochodzi również sól drogowa.
Regularne mycie wydłuża żywotność lakieru i zapobiega jego matowieniu. Duża ilość niewielkich zarysowań może znacznie rozpraszać światło, co przekłada się na zmniejszenie idealnego połysku. Ponadto liczy się również sam styl mycia samochodu. Czyszczenie powinno składać się z kilku etapów, tj.:
- wstępnego spłukania luźnych drobin piasku,
- właściwego czyszczenia karoserii wykorzystując detergent,
- spłukania pozostałości środka czyszczącego i wysuszenia karoserii.
Woskiem zabezpieczysz karoserię przed deszczem
Aby efektywniej chronić lakier przed działaniem wilgoci, możesz nanieść na jego powierzchnię warstwę wosku. Na rynku dostępne są preparaty w formie płynnej i stałej, które możemy zaaplikować na każdy typ lakieru samochodowego. Taka powłoka doskonale chronić będzie przed wilgocią, ponieważ skutecznie blokuje dostępu wody do powierzchni lakierniczej.
Przed nałożeniem wosku należy dokładnie wyczyścić powierzchnię, stosując standardowe mycie i glinkowanie. W ten sposób usuwamy z karoserii wszelkie zabrudzenia, które mogłyby zmniejszyć wytrzymałość nakładanego wosku. Preparat możemy aplikować wykorzystując specjalną gąbkę lub ściereczkę z mikrofibry.
Dodatkowa powłoka ochronna? Czemu nie!
W przypadku niektórych samochodów może sprawdzić się również nałożenie dodatkowej powłoki ochronnej. Proces polega na zabezpieczeniu karoserii specjalną folią lub preparatem mineralnym. W ten sposób lakier jest dodatkowo osłonięty i odporny na uszkodzenia mechaniczne.
Taki zabieg przeprowadza się najczęściej na pojazdach nowych, w których powierzchnia lakiernicza nie została jeszcze znacząco uszkodzona. To doskonały sposób na zabezpieczenie aut terenowych oraz samochodów silnie eksploatowanych, które narażone będą na szereg zagrożeń. W zależności od charakteru powłoki, taka warstwa może wytrzymać od kilku miesięcy do dwóch lat.
Może spodobać Ci się również:
Tzw. ósemki to trzecie zęby trzonowe. Najczęściej zaczynają pojawiać się u osób między 16, a 25 rokiem życia. W związku z tym, iż tak naprawdę zęby te nie są człowiekowi…
Czytaj więcej